Witam
Znowu przychodzę z zegarem. Poprzednie bardziej mi się podobają ale i ten "ujdzie w tłoku" :)
Ramki zdobiłam szlagmetalem, zrobiłam reliefy i napis konturówką. Pierwotnie pierwsza , plastykowa była srebrna i miała dziwne ozdoby, które oderwałam. Druga była zwyczajna, drewniana. Zmieniły całkiem wygląd i teraz pasują do mojego pokoju.
Na zdjęciach mój syn Jarek w wieku 12 lat i 22 lat :)
Pracuję nad kolejnymi zegarami, tym razem będą złocone.
Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Do następnego razu :)
Ala
Na takich zegarach nigdy nie potrafię szybko odczytać godziny :P Muszę się chwilę zastanowić :)
OdpowiedzUsuńA Twoj zegar prezentuje się wspaniale :)
Aldonko i kolejny zegar do kolekcji ,ten też jest śliczny jak poprzednie.
OdpowiedzUsuńA dzieci nam rosną ,niestety czas upływa do przodu a chciałoby się go zatrzymać choć na chwilkę .
Pozdrówka kochana:)
Mnie ten zegar bardzo się podoba
OdpowiedzUsuńAldonko czy to aby naprawdę Twój syn, nie jesteś za młoda??? :))))
hermoso trabajo ! felicidades ,saludos desde Argentina ,
OdpowiedzUsuńSara.
Aldonko kolejny cudny zegarek , wychodzą Ci one zjawiskowo , co jeden ta ładniesjzy . Zdradż tajemnice jak Ty je łączysz z ta wikliną , bo wyglądaj jak jedność, pieknie !!1
OdpowiedzUsuńRameczki tez niczego sobie , ale to jest niemożliwe żebyś miała takiego dorosłego syna !!
Pozdrawiam serdecznie
Znowu bardzo ładne zegary. Robisz się ekspertem zegarmistrzowsko-wiklinowym :-)
OdpowiedzUsuńAldonko ten zegar też jest śliczny!!! Każdy Twój zegar jest inny i ma swój charakterek:))) Jestem ciekawa jakie będą te złocone:)
OdpowiedzUsuńRamki na zdjęcia dostały nowe życie - wyglądają bardzo ładnie:)
Pozdrawiam Kasia
ładny ten zegar, wiadoma że jedne nam się bardziej podobają a inne mniej....ciekawie wykończyłaś ramki
OdpowiedzUsuńAlu zegary opanowałaś do perfekcji:), a rameczki wyszły Ci rewelacyjnie. Nie mogę oderwać oczu od piękności jakie tworzysz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny zegar. Inspirujesz mnie. Może kiedyś sobie zrobię zegar.Śliczne rameczki.
OdpowiedzUsuńAlu zegar jest przepiękny i te ornamenty. Do tego perfekcyjnie!!!! wykonany, widzę dokładnie pierwszy oplot trzema rurkami. Na palcach jednej ręki policzę osoby które tak cudownie wyplatają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńKolejne piekne przedmioty aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten zegar, delikatny i subtelny. Może i ja kiedyś spróbuję. Ramki też wyszły uroczo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Przepiękny zegar, a rameczki pięknie odnowiłaś :-)
OdpowiedzUsuń