wtorek, 20 grudnia 2016
środa, 7 grudnia 2016
Świąteczny .......jeż :)
Szybko wracam w nowym wpisem.
Jegomość, nazwany przez moją mamę Limahl ( dla wielu z Was będzie to oczywiste :) ), powstał wczoraj po południu. Jak widać, jeż też może być bardzo świątecznym zwierzakiem :)
Wprowadził sporo zamieszania w gromadzie krasnali, ale już jest spokój ;)
Oto Limahl :)
Fajny?
Pozdrawiam
Ala
Jegomość, nazwany przez moją mamę Limahl ( dla wielu z Was będzie to oczywiste :) ), powstał wczoraj po południu. Jak widać, jeż też może być bardzo świątecznym zwierzakiem :)
Wprowadził sporo zamieszania w gromadzie krasnali, ale już jest spokój ;)
Oto Limahl :)
Fajny?
Pozdrawiam
Ala
wtorek, 6 grudnia 2016
Nowe krasnale
Witam :)
Wracam z nowymi skrzatami świątecznymi.
Tym razem nie mają długich nóg. Nie siedzą a stoją :) Tylko wielkie nochale zostały :)
Mają 46 cm wzrostu ( od butów do pomponika na czapce ).
Dostały też jakieś gadżety, by nie mieć pustych dłoni :) Gwiazdka w ręku szarego została mi kiedyś podarowana przez Kasię ( niteczkowo.blox.pl ). Do dziś wygląda pięknie :)
Oto trzej dostojni panowie, nazwani przez mojego syna Gandalfami :)
Na ostatnie foto załapał się też jeden długonogi, który należy już do pewnej miłej chełmianki :)
Pokój w którym szyję te cudaki wygląda jakby przetoczył się przez niego tajfun. Materiały tłoczą się na stole obok maszyny, kulka sylikonowa fruwa niczym babie lato jesienią , no i zawsze igła mi gdzieś spierniczy i nie mogę jej znaleźć. Pora ogarnąć ten bajzel.
Biorę się za sprzątanie a Wam dziękuję za odwiedziny.
Ala
Wracam z nowymi skrzatami świątecznymi.
Tym razem nie mają długich nóg. Nie siedzą a stoją :) Tylko wielkie nochale zostały :)
Mają 46 cm wzrostu ( od butów do pomponika na czapce ).
Dostały też jakieś gadżety, by nie mieć pustych dłoni :) Gwiazdka w ręku szarego została mi kiedyś podarowana przez Kasię ( niteczkowo.blox.pl ). Do dziś wygląda pięknie :)
Oto trzej dostojni panowie, nazwani przez mojego syna Gandalfami :)
Na ostatnie foto załapał się też jeden długonogi, który należy już do pewnej miłej chełmianki :)
Pokój w którym szyję te cudaki wygląda jakby przetoczył się przez niego tajfun. Materiały tłoczą się na stole obok maszyny, kulka sylikonowa fruwa niczym babie lato jesienią , no i zawsze igła mi gdzieś spierniczy i nie mogę jej znaleźć. Pora ogarnąć ten bajzel.
Biorę się za sprzątanie a Wam dziękuję za odwiedziny.
Ala
sobota, 3 grudnia 2016
Świąteczne stroiki
Witam serdecznie wszystkich zaglądaczy :)
Zmajstrowałam stroiki świąteczne :) Owalne koszyczki z wikliny papierowej to podstawki.
Choineczki zrobione z łańcucha choinkowego, ośnieżone śniegiem w sprayu i utrwalone lakierem.
Reszta ozdób i dodatków, jak widać.
Próbuję też opanować nowy wzór krasnala, który będzie bohaterem następnego wpisu.
A oto stroiki. Podobne ale różniące się kolorystyką :)
Do zobaczenia :)
Ala
Zmajstrowałam stroiki świąteczne :) Owalne koszyczki z wikliny papierowej to podstawki.
Choineczki zrobione z łańcucha choinkowego, ośnieżone śniegiem w sprayu i utrwalone lakierem.
Reszta ozdób i dodatków, jak widać.
Próbuję też opanować nowy wzór krasnala, który będzie bohaterem następnego wpisu.
A oto stroiki. Podobne ale różniące się kolorystyką :)
Do zobaczenia :)
Ala
Subskrybuj:
Posty (Atom)