sobota, 2 marca 2013

Koszyczek od Ani

Ania , która prowadzi blog Klimaty moje podarowała mi koszyczek. Dla mnie to nie tylko przemiły prezent ale też podpowiedź jak naprawdę powinno się wyplatać z papierowej wikliny. Koszyczek poddałam drobiazgowym oględzinom :) Gdybym miała lupę to pewnie bym jej użyła , ha ha :)
Koszyczek jest doskonały i jest dla mnie wzorem do naśladowania :)
Ania udzieliła mi też kilku cennych wskazówek i mam nadzieję, że dzięki temu poprawię swój warsztat.
Co prawda nie sprzedaję swoich plecionek ale nawet jako hobby chciałabym, żeby były jak najlepiej zrobione.
Oto koszyczek , który jest teraz mój :)



Zakładeczka też jest zrobiona przez Anię :)

Oczywiście chciałam się choć w jakiejś części odwdzięczyć za prezenty i pomoc od Ani, dlatego podarowałam jej dwa wisiorki. Zrobiłam je w zeszłym roku i pokazywałam na dawnym swoim blogu biżuteryjnym. Wisiorki są ulepione z masy fimo i koralików toho. Na szczęście zostało mi ich kilka , więc zachowałam je na szczególne okazje, dla szczególnych osób :)
Ania napisała mi ze jej się podobają więc jestem uszczęśliwiona :)
oto one

Aniu bardzo Ci dziękuję :)

Pozdrawiam wszystkich moich gości i dziękuję za odwiedziny :)

19 komentarzy:

  1. Ja też podziwiam koszyczki na blogu Ani, są doskonałe pod każdym względem! Piękną biżuterię tworzysz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też zawsze z zachwytem podziwiam Ani wyplatanki i po cichu myślę, że z czasem i ja może dojdę do takiej perfekcji:) Wisiorki fantastyczne!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koszyczek jest naprawdę doskonały! Twoja biżuteria - śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Och to ja dziękuję, wisiorki są przepiękne sama nie wiem, który bardziej mi się podoba :O nadal przyglądam im się z jaka precyzją i smakiem oczywiście są zrobione.
    Będą mieszkać w specjalnej szkatułce ;)
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Koszyczek jest perfekcyjny:)Wisiorki oryginalne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna wymianka, Koszyczek rzeczywiście cudo, ale i wisiorek w niczym mu nie ustępuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładny koszyk, ale przecież Twoje również są doskonałe a biżuteria również wprawia w zachwyt :) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. kosz prześliczny,a biżuteria superaśna,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aldonko twoje koszyczki są śliczne,równiutkie,kolorowe.Ciekawa jestem jak malujesz rurki,szukam jakiegoś prostego patentu,bo malowanie gotowych koszyków jakoś mi nie wychodzi.Dołączam do obserwatorów,dziękuję za wizytę na moim blogu i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rurki maluję lekko rozcieńczoną farbą akrylową za pomocą gąbki. Ten sposób pokazała Ania Krućko na swoim blogu. Do malowania można też użyć pigmentów do farb akrylowych. Gotowe koszyczki maluję pędzlem winylowym. Grubszym na początku, cieńszym domalowuję miejsca trudno dostępne. Do malowania pędzlem nie rozcieńczam farby. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. http://aniainspiruje.blogspot.com/search/label/malowanie
      to link z filmikiem Ani o malowaniu rurek

      Usuń
    3. Dzięki za podpowiedź,pozdrawiam

      Usuń
  10. A gdzie mój komentarz, który wczoraj tu napisałam, pełen radości i zachwytu z posiadania DWÓCH cudownych naszyjników???
    Bloggerowe znikające komentarze :(

    Pozdrawiam i dziękuję są przecudne, oba :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna wymianka, bardzo udane prezenty.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne prezenty ! Wymianka doskonała :) Cudny koszyk i przepiękna biżuteria !

    OdpowiedzUsuń
  13. widze ze duzo robisz z wikliny papierowej. Weszlam do Ciebie z mojego forum, zarejestrowalas sie i z ciekawosci zagladam do Ciebie. Piekne masz wyroby. My jestesmy forum pergaminowym ale nie obce nam inne techniki i wilkina rozwija sie w zaskakujaco szybkim tepie. Jak pobuszujesz u nas to sama sie przekonasz. Jestes tam oczywiscie mile widziana. To wyjatkowo przyjazne forum.

    OdpowiedzUsuń
  14. Sliczne robisz te koszyczki , biżuteria tez piekna.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :)