Dziś znowu zegar, oby się Wam nie znudziło tu zaglądać. Wiem, stałam się bardzo monotematyczna. Zegarowa pasja mnie nie opuszcza.
Ten zegar ma tarczę z grafiką przyklejoną metodą decoupage, troszkę reliefów i szlagmetalu, postarzony patyną. Opleciony oczywiście wiklina papierową.
Zdjęcia robiłam w różnym oświetleniu ale i tak nie uchwyciłam jego blasku.
Do zobaczenia następnym razem :)
Ala
No cóż ja moge powiedziec Jest odjazdowy , wszystkie Twoje zagary sa cudne i wcale Ci sie nie dziwie że wpadłas po uszy w zegarową pasję, to tak podobnie jak ja w świecznikową. Ale rób ich jak najwięcej bo są śliczne .
OdpowiedzUsuńA może taki mały skrócony kursik na ten oplot wiklinowy :-))
Pozdrawiam
Postaram się przy następnym pokazać etapy pracy :)
OdpowiedzUsuńZegar jest genialny , bardzo elegancki :) Oglądanie Twoich prac nigdy się nie nudzi :)
OdpowiedzUsuńCudo po prostu. Zainspirowałaś mnie i też zrobiłam zegar. Nie taki ładny jak Twój, ale mam w planie zrobić jeszcze jeden. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy!!!! Twoje zegary są ładne, więc pokazuj je nam:) Mnie się nie nudzą! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękny!! Już sobie wyobrażam jak muszą wyglądać na żywo. Najchętniej wzięła bym te Twoje cudne zegary i powiesiła sobie na ścianie:) Pozdrawiam Asia:)
OdpowiedzUsuńOglądanie Twoich cudnych zegarów nigdy mi się nie znudzi!!! Zaglądać to ja tu będę , bo każdy Twój zegar ma swój charakterek:)))- nie ma dwóch takich samych!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci jeszcze raz za podarunek tarcz zegarowych:))) Zainspirowałaś mnie zegarami i powstał mój pierwszy zegar - z kokardką:))) Ile miałam radości i satysfakcji, że udało mi się go zrobić " po swojemu":)
Pozdrawiam Kasia
Wcale nam sie te zegary nie znudziły bo jest co podziwiać:)
OdpowiedzUsuńZegar śliczny, zresztą tak jak poprzednie ;)
OdpowiedzUsuńAldonko z tych wszystkich co pokazałaś ten jest najlepszy,mistrzowsko wykonany ,normalnie cudny.Kochana rób kolejne ,bo aż miło popatrzeć na coś perfekcyjnie tworzonego.
OdpowiedzUsuńPozdrówka :)
wow padłam na kolana, jestem pod na prawdę ogromnym wrażeniem. Kolorystyka i wykonanie, sam pomysł są genialne. Czym pomalowałaś tarczę wewnątrz, że są takie wspaniałe przejścia kolorystyczne????
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią papierowej wikliny!!!!
Aniu sam środek tarczy to dekupażowa grafika, pierścień wokół niej to reliefy robione konturówką, które okleiłam strzępami szlagmetalu w różnych kolorach złota i miedzi, potem je podciemniłam patyną w płynie, fajnie wypełniła reliefy.
Usuńdziękuję za odpowiedź, właśnie byłam ciekawa czy robiłaś złocenia czy malowałaś metalicznymi farbami, pięknie z tym patynowaniem wyszło :-) jeszcze raz gratuluję świetnej pracy i pomysłu :-)
UsuńJedno wielkie WOW ! :D Robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny i jak zwykle u Ciebie- perfekcyjnie wykonany. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNiesamowity! Jestem zachwycona!!!! Ja Twoje zegary mogę oglądać non- stop :)
OdpowiedzUsuńCudny:) Dech zapiera aż nie wiem co napisać:) Pozdrawiam cieplutko Ewelina
OdpowiedzUsuńZainspirowanaEwela.blogspot.com
Cudny! Oglądanie Twoich zegarów nigdy mi się nie znudzi :-)
OdpowiedzUsuńWygląda jak prawdziwy antyk! Te reliefy fantastycznie Ci wyszły. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuń