Ten zielony koszyk z motywem liści dębu powstał przed świętami.
Przygarnęła go moja siostra Monika :)
Mam nadzieję, że będzie dobrze jej służył.
Pozdrawiam Was poświątecznie, jeszcze niedawno przejedzona do granic możliwości, ale z silnym postanowieniem , że Dzień Kobiet powitam lżejsza o 5 kg , a miesiąc maj - o dalsze pięć.
Od 2 stycznia niemiłosiernie tęsknię za słodyczami i pachnącym pieczywem :(
No tak, napisałam to, więc teraz nie mogę dać plamy, o nie :)
Trudny czas przed mną, trzymajcie kciuki.
Ala
koszyk prześliczny :) co do odchudzania....witaj w klubie :P
OdpowiedzUsuńwitaj koleżanko w niedoli :)
UsuńPiękny koszyczek w tej soczystej zieleni.Ja też ciągle na dietach,ale w grupie zawsze raźniej.Pozdrowionka i zaczynam obserwować Twojego bloga
OdpowiedzUsuńOczywiście zapraszam też do siebie częściej:)
diety są znośne ale to cholerne jojo, powodzenia życzę, oby się nam udało :)
Usuńwidzę, że u ciebie już wiosenne kolory... pięknie ;)
OdpowiedzUsuńi trzymam kciuki za wtrwanie na diecie! Powodzenia :)
dzięki za miłe słowa, te i inne które mi zostawiasz :)
UsuńKoszyczek w takim kolorze wygląda cudnie!
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki, też chyba powinnam zrobić takie postanowienie.
ja mam tych postanowień kilka ale to najbardziej mnie zmęczy chyba :)
UsuńPiękna zieleń i koszyczek super:)
OdpowiedzUsuńA co do diety to również zaczęłam:)
Pozdrawiam :)
trzymam kciuki :)
UsuńAldonka, przecież ty nie wyglądasz na zbędnych 5 kilo! a co dopiero na 10!!!
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak trzymam kciuki,za wyrzucenie każdego niechcianego kilograma!
A co do koszyka, to absolutnie przepiękny! Aż ciężko uwierzyć, że z papierowej wikliny,bo taki cudowny i równiutki :). Moje to nadal gnieciuchy, ale ostro trenuję ;)
To zdjęcie na którym jestem "cała" było zrobione latem, od tamtej pory przybyło mnie trochę niestety, a jak się ma latek już ponad 40 to tyje się szybko , a chudnie wolno :)
UsuńDziękuję za ten koszyczek. Na razie stoi pusty, bo szkoda mi go używać :)Będą w nim cukierki ...
OdpowiedzUsuńMoniczko Kochana a co to są cukierki, bo jakoś nie kojarzę ;)
Usuńpiękny koszyczek, bardzo mi się ten liść podoba, to prawdziwy ususzony, czy namalowałaś go?
OdpowiedzUsuńAlicjo, liść to motyw serwetkowy, przyklejony metodą decoupage (której jeszcze nie opanowałam tak do końca :)
Usuńdziękuję Mebelinko :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za postanowienie noworoczne:) A koszyczek, jak zwykle, bardzo piękny:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Weroniko i pozdrawiam :)
UsuńPiękne pracę :)) Będę tu do Ciebie często zaglądać :))
OdpowiedzUsuńA ja do Ciebie :)Pozdrawiam :)
Usuńkoszyczek piękny :) 3mam kciuki za postanowienie :) Jakimi farbami malujesz swoje koszyki? jaka firma albo gdzie kupujesz. Ja do tej pory używałam tylko bejcę i chciałabym spróbować czegoś nowego :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMaluję farbami akrylowymi różnego pochodzenia. Poprosiłam koleżanki z pracy o resztki farb jakimi malowały ściany w mieszkaniu i dostałam kilka kolorów nieznanych firm ale sprawdzają się dobrze. Kupiłam też kilka testerów farb do ścian w sklepach budowlanych w tubach po 60 ml. Teraz zamierzam kupić białą farbę akrylową i mieszać ją z barwnikami czy pigmentami do farb, a jest ich mnóstwo w sklepach budowlanych np colorex itp. Farby metaliczne kupiłam na allegro, ma je wielu sprzedawców. Pozdrawiam
Usuńsuper wygląda: z pozytywną zielenią rozpoczac nowy rok:) fajny koszyczek:)
OdpowiedzUsuńdziękuje Karolko i pozdrawiam
UsuńJa trzymam kciuki :) Teraz na pewno się uda ;) Ślicznie wychodzą Ci te koszyczki :)
OdpowiedzUsuńMusi się udać, nie ma innej opcji :) Pozdrawiam :)
UsuńKoszyczek piękny w cudnym zielonym kolorze... a co do odchudzania życzę powodzenia nie szalej za mocno ;) W diecie 1000 kalorii którą stosowałam dopuszczalna była każda potrawa oby tylko w rozsądnej ilości, ważne było by dietę łączyć z ćwiczeniami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze ograniczałam się do diet ale tym razem też ćwiczę. Na razie dorobiłam się zakwasów ale nie zniechęcam się :)Pozdrawiam :)
UsuńZacne połączenie a i wykonanie pierwsza klasa :) Trzymam kciuki za odchudzanie, też się z tym zmagam ;) póki co 3kg mniej, ale zaczęłam na początku grudnia.
OdpowiedzUsuńja walczę dopiero od tygodnia , nie ważyłam się jeszcze żeby się nie zniechęcić jeśli waga nie bedzie spadać w pierwszych dniach. A Tobie gratuluję wytrwałości i też trzymam kciuki :)
UsuńBardzo ładna i w jednym z moich ulubionych kolorów:) Trzymam kciuki ,sama też w końcu muszę coś zrobić ze sobą :)
OdpowiedzUsuńDzięki Małgosiu :) pozdrawiam :)
UsuńAle piękne rzeczy wyplatasz! Ogromnie mi się podobają Twoje koszyczki. Oczywiście trzymam kciuki za wytrwałość w gubieniu kilogramów, mnie się jakoś nigdy nie udaje;)
OdpowiedzUsuńnie udaje się bo to niełatwa sprawa niestety :) pozdrawiam :)
UsuńKoszyk prześliczny:)życzę wytrwałości w postanowieniu:):)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
UsuńWszystkie Twoje prace są rewelacyjne,wykonane z taką precyzją,której mi brakuje.Koszyczek śliczny taki dostojny.A co do postanowienia trzymam kciuki pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńdziękuję Bożenko za miłe słowa i te kciuki, przydadzą się :)
UsuńPiękny koszyczek :-)z przyjemnością będę tu zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńhmmm,mówisz po świętach-skąd ja to znam ;-)
życzę wytrwałości
i ja do Ciebie chętnie bedę zagladać, bardzo dziękuję :)
UsuńRewelacyjne prace - to ja zaczynam Ci zazdrościć zdolności i pomysłowości :)
OdpowiedzUsuńja na przecierki muszę zapracować jeszcze ale się staram :)
UsuńKoszyczek piękny! Ładny kolorek taki wiosenny:) To może ja dołączę do Ciebie z tym odchudzaniem?:) Trzymam kciuki, dasz radę !
OdpowiedzUsuńto dobry moment na zrzucenie nadbagażu, niedługo wiosna i trzeba będzie zdjąć te maskujące swetry :)
UsuńWyplatasz piękne koszyki i wspaniałe jest to jakie są cudnie kolorowe. Zachwyciłam się też Twoją biżuterią z tkanych?, szytych?, plecionych? koralików. Piękne prace...
OdpowiedzUsuńdziękuję za tak miłe słowa, to co widziałaś to plecionki koralikowe :)
UsuńŻyczę powodzenia w noworocznych postanowieniach. Ja się już poddałam, chociaż też by mi nie zaszkodziło 2 kilo mniej, ale krówki ciągutki są przyjemniejsze niż spódniczka mini... :)
OdpowiedzUsuńKrówki ciągutki - zgadzam się, są super :)
UsuńJaki piękny, też bym taki przygarnęła. Podziwiam takie umiejętności, u mnie dwie lewe ręce...
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki, pozdrawiam :)
UsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ale dla mnie najlepszym wyróżnieniem są komentarze i odwiedziny na moim blogu. O uczestnictwie w wyróżnieniach pisałam już chyba dwukrotnie i dodatkowo w bocznej szpalcie jest informacja na ten temat.
UsuńPiękny koszyczek.
OdpowiedzUsuńTęsknie za wiosną a te kolory ułatwiają trochę życie.ja odchudzanie zaczęłam w listopadzie i ciężko mi było w Święta, teraz jest mi już łatwiej. Takie wcześniejsze postanowienie i zadziałało. Czego to ludzie nie wymyślą:)
Twoja biżuteria jest zachwycająca, pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękne prace, gratuluję wyróżnienia, należą się, pozdrawiam cieplutko, Magnolia57
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam :)
UsuńPiękny koszyk i taki wiosenny już bym chciała by nadeszła zapraszam do mnie po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ale dla mnie najlepszym wyróżnieniem są komentarze i odwiedziny na moim blogu. O moim uczestnictwie w wyróżnieniach pisałam już i dodatkowo w bocznej szpalcie jest informacja na ten temat.
Usuńbardzo ładny i praktyczny. Uwielbiam koszyki trzymam w nich wszystko co tylko można! zapraszam do siebie na www.2bloggirls.pl- mamy małe rozdanie i na razie nie ma zbyt wiele zgłoszeń więc szanse na wygraną duże, a nagrody bardzo fajne!
OdpowiedzUsuńDzieki dziewczyny, pozdrawiam
UsuńŚliczny koszyk w pięknym kolorze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Agatko
UsuńPiekny.....
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSliczny zielony kolorek, wykonanie rowniez slicze, rowniutkie az milo popatrzec :)))
OdpowiedzUsuńCo do diety i trzymam kciuki tymbardziej ze jestem dokladnie w tym samym miejscu i tyle samo chcialabym do lata zgubic wiec bede tu zagladac i pilnowac Cie ;)
Pozdrawiam, Renia.
Dziękuję Reniu i witaj na placu boju :)
Usuńśliczny! i taki równiutki.. :) o matko ja też tęsknie za pieczywkiem :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Piękny jest ten koszyk , niesamowicie wyglada , pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń