Dziś ostatnia część pisankowej serii.
Produkcja na rok 2016 zakończona, preparaty, farby i pędzle schowane :)
Ta pisanka z jeżykiem jest dla mojej Siostry, która zaopiekowała się w ubiegłym roku dwoma zbyt wcześnie obudzonymi jeżami. Zapewniła im opiekę, ciepło i właściwe pożywienie a potem, pomimo przywiązania pozwoliła wrócić na wolność :)
To moja Sister i jeden z nich :) Przesiadywanie na kolanach i wąchanie swetra czyli codzienny rytuał dnia :) Dziki, dorosły jeż ale w krótkim czasie zaufał człowiekowi :)
Czy Wy balibyście się tych zębów? :)
A tak wygląda cała tegoroczna kolekcja w dzisiejszych porannych promieniach słońca.
Teraz czas na inne "bagatelki" :)
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozdrawiam.
Ala
No proszę u Ciebie koniec a ja jeszcze nie zaczęłam :-) Ale jak tak patrzę na te cudne pisanki to nie wiem czy warto , bo będzie mi żal że ja tak nie potrafię. Aldonko gratuluję talentu , wszystkie pisanki są przepiękne !a Ich ilość powalająca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Obejrzałam wszystkie Twoje pisanki i jestem pod ogromnym wrażeniem- są piękne:) Równocześnie zazdroszczę Ci ;) bo sama miałam zacząć pisanki zacząć robić zaraz po Nowym Roku ale niestety inne ważniejsze sprawy wynikły:(
OdpowiedzUsuńO matko, a ja jeszcze w ogóle nie tknęłam pisanek))))))
OdpowiedzUsuńPiękne;)))
Cudowna produkcja!!!
OdpowiedzUsuńAle imponująca kolekcja i jak szybko powstała! Aldonko, jestem pełna podziwu dla Twoich zdolności. Piękne pisanki, każda inna. Ta z jeżykiem jest urocza, zresztą prawdziwy pan jeż również wygląda miło mimo tych ząbków :-)
OdpowiedzUsuńPisankowa gromadka wspaniała, a ja dopiero zabrałam się za wielkanocne jaja...
OdpowiedzUsuńbardzo dawno do Ciebie nie zaglądałam i widzę jak wiele mnie ominęło. pisanki są zachwycające.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś się Aldonko, ale jajucha wyszły cudownie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne jajeczka, bardzo je lubię, świetnie łączysz faktury i kolorki :), no i starannie wykonane. Pozdrowienia dla siostry, opieka nad dzikuskiem to nie lada wyzwanie... a potem uwolnienie do natury, radość miesza się ze smutkiem rozstania :) Wszystkiego dobrego dla Was dziewczyny, uśmiecham się do Was od ucha do ucha :D
OdpowiedzUsuńPiękne są te Twoje jajeczka. Takie klejnociki koronkowe. Super !. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńKawał wspaniałej roboty-tyle pięknych pisanek! Rozumiem teraz, że zakończyłaś przedświąteczne przygotowania. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAle super ! Masz talent :) Zazdroszczę :) Zapraszam w wolnej chwili do mnie www.uszyjemy.blogspot.com :) Dodaję Twój blog do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tutaj przypadkiem i się zachwycam. Przepiękne są Twoje pisanki :)
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja ślicznych pisanek! Jesteś kobietą wielu talentów :-) Za co się nie zabierzesz to tworzysz cudeńka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Geniales!!!!!
OdpowiedzUsuńBss.