Pisanki mają 12 cm i są styropianowe :) Pomalowałam je farbami akrylowymi, zrobiłam niby reliefy klejem magic , pomalowałam farbą ponownie, potem podcieniowałam farbami metalicznymi i na koniec lakier :)
Krokusiki zrobiłam z pomocą kursu, który pokazała Danutka :) Dzięki Danusiu :)
.JPG)
Czy takie pisanki się Wam podobają?
Pozdrawiam wszystkich obserwatorów i dziękuję za obserwowanie :)
Piękne, jeszcze takich nie widziałam, fajne kolorki i koszyczek też super :)
OdpowiedzUsuńjaki swietny pomysł! są prześliczne!!
OdpowiedzUsuńŚwietne :)))
OdpowiedzUsuńWow te jajka powodują gwałtowny, dobrą chwile trwający opad szczęki ... Są prześliczne i maja piękne kolory!! Ja nie wiem, czego się dotkniesz w złoto zamieniasz!! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńKiedyś robiła podobne, ale nie były tak ładne jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne pisanki ! Ładne kolorowe i oryginalne !
OdpowiedzUsuńAldonko jajeczka są prześliczne nie mogę się napatrzeć.Cieszę się ,że korzystałaś z mojego kursiku na krokusy i widzę ,że wyszły udane..Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńOne są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńNiezwykłe, bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńCudowne jajka i krokusiki tez bardzo piekne :)
OdpowiedzUsuńSą tak cudne ,że słów mi brak!!Zatkało mnie normalnie:)))Brawo;))
OdpowiedzUsuńPiekne, alez proste wykonanie i jakie efektowne prace!
OdpowiedzUsuńAle to piękne :)) Ślicznie wyglądają te pisanki :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Bardzo ciekawy pomysł na reliefy :))
OdpowiedzUsuńSą przepiękne, jeszcze takich nie widziałam ;) Z jednej strony takie kolorowe, wiosenne, a z drugiej - pełne elegancji ;)
OdpowiedzUsuńNo i efekt końcowy w koszyczku - rewelacja!
Piękne jajeczka,takie inne niż wszystkie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne , takie oryginalne :)
OdpowiedzUsuńPiekne to za malo powiedziane, slow brakuje, powalily mnie!!! Baaaardzo mi sie podobaja :) :) :) I kwiatuszki , wszystko razem suuuper wyglada :)
OdpowiedzUsuńJak się pięknie prezentują w towarzystwie uroczych kwiatków.
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Te wzroki wyglądają jak rzeźbione:) Pierwszy raz takie widzę:) Krokusiki śliczne, też ostatnio takie robiłam z Danusi kursiku:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne,niesamowite poporostu piękne:)
OdpowiedzUsuńSą niesamowite...cudeńka
OdpowiedzUsuńPiekne jaja ;) Jestem zachwycony. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja się cały czas zastanawiałam jak zrobić takie jaja... Myślałam, że klej na gorąco, a tu zwykły MAGIC!!! Jaja są pięęęękne!
OdpowiedzUsuńBardzo piękne te Twoje pisanki!!!! mogłabys podać przepis na nie? :> :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego bloga :)
Agata
Sposób wykonania jest taki jak napisałam w poście.
UsuńStyropianowe jajka pomalowałam kilka razy farbą akrylową, klejem magic z aplikatorem zrobiłam reliefy a jak wyschły znowu pomalowałam farbą akrylową. Nastepnie w zagłębieniach podcieniowałam ciemniejszą farbą metaliczną. Po wyschnięciu lakierowałam lakierem wodnym, i tyle. Nic skomplikowanego ale trwa to kilka dni, bo każda warstwa musi wyschnąć przed nałożeniem następnej.
Pozdawiam :)
Śliczne, pięknie wykonane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Rewelacyjne i bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńPiękne. Nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńJajka wyszły Ci rewelacyjnie są przepiękne cały koszyczek prezentuje się cudnie :)))
OdpowiedzUsuńwow!!! są świetne :)
OdpowiedzUsuńniesamowite- nie podejrzewałabym magicka o takie zdolności- jednak klej idealny, nie ma co;-)
OdpowiedzUsuńAle pomysł z tymi jajkami! rewelacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję za miłe słowa na temat pisanek, nie spodziewałam się że wzbudzą takie zainteresowanie, bardzo mi miło, dziękuję
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne,niesamowicie je zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńNo BOMBA!!!!!!!!!! bardzo mi się podobają.Dziękuję za miłe słowa pod moim postem i zapraszam na mój wiosenny poczęstunek :)pozdrawiam Jadzia.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne pisanki:)
OdpowiedzUsuńcudne jajka-takich jeszcze nie widziałam -rewelacja-pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńsuper takie inne oryginalne ,,podobaja mi się bardzo . pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne te pisanki , mam zrobioną taką metodą , ale inna ... jednak fajnie tym magikiem się dekoruje...
OdpowiedzUsuńWłaśnie mnie olśniłaś - te cudne reliefy można robić też takim czymś zwykłym jak klej - byle mieć cienką końcówkę ;-)
OdpowiedzUsuńWiem, że ten wpis to stare dzieje, ale właśnie robiłam porządek w linkach i odkryłam przenosiny.....
Nie mogłam się zdecydować, pod którym wpisem powychwalać Twoje koszyczki - cudne są! Próbowałam kiedyś papierowej wikliny (ja bym nie spróbowała?) ale wychodziła mi jakaś taka wiotka. Ciekawe, co źle robiłam. Tym bardziej podziwiam jak komuś wychodzą takie śliczności!